Chociaż datą kojarzoną z fowizmem w historii sztuki jest rok 1905, to początków tego kierunku należy upatrywać kilka lat wcześniej. Jego geneza jest szczególnie interesująca i sięga do kilku źródeł. Ogromne znaczenie miało rosnące od początku XX wieku zainteresowanie twórczością Vincenta van Gogha. Intensywność koloru zaczerpnęli też fowiści z popularnego wtedy neoimpresjonizmu. Tendencje prymitywizujące płynęły z oglądania dzieł Paula Gauguina, ale również sztuki pozaeuropejskiej oraz późnośredniowiecznej. Siła barwy oraz działanie emocjonalne było też inspirowane doświadczeniami plenerowymi, jednak kluczowe było indywidualne podejście każdego twórcy. Wykład będzie okazją do prześledzenia dziejów fowizmu i poznania uczestników tego krótkotrwałego, ale kluczowego zjawiska artystycznego początków XX wieku.
Opowiada Przemysław Głowacki