Z krainy nomadów do czarnej Afryki
Dzień dobry, nazywam się Tomek Murawski, z zawodu jestem animatorem kultury i terapeutą. Moje pasje to
muzyka w szerokim tego słowa znaczeniu, etnograficzne podróże z aparatem w ręku i dyktafonem na pasku.
Zapraszam na interaktywną fotorelację z półtoramiesięcznej wyprawy:
Maroko - Sahara Zachodnia - Mauretania - Senegal - Gambia.
To druga w moim życiu międzykontynentalna podróż, a pierwsza zorganizowana na własną rękę. Dwoje
bliskich memu sercu osób dało mi kredyt zaufania, aby zrealizować wspólne marzenia o afrykańskiej
przygodzie. Suma naszych osobowości i umiejętności uczyniły nasze zamierzenie realnym. Jak? przekonajcie
się sami!
Wyjazd zapowiadała się ryzykownie - znajomi podróżnicy odradzali wyprawę w tamte rejony ze względu na
trwającą wówczas w sąsiadujących Algierii i Mali wojnę. Pomimo to spakowaliśmy 110 litrowe militarne
wory transportowe i samolotem z Berlina udaliśmy się do Maroko. Dalej już bez mapy i zorganizowanego
środka transportu.
Prawie 4000km przebyte w upale i dyskomforcie było niewątpliwie przełomem w moim myśleniu
i nastawieniu do globtroterskich wyzwań. Ogrom nieprzewidzianych sytuacji w tym formalnych komplikacji,
niejednokrotnie przyprawiały nas o zwątpienie i sens niniejszego przedsięwzięcia. Spotykane po drodze
osoby, niejednokrotnie okazywały się pomocnymi aniołami w obliczu problemów i odmiennych kulturowo
sytuacji – bez nich mogło by się nie udać! Finalnie po dwóch tygodniach przedzierania się przez arabską
część Afryki, cali i zdrowi dotarliśmy do Senegalu, choć to nie koniec historii...
Niniejszą spotkanie chciałbym potraktować jako poradnik podróżnika - na przykładzie swoich przeżyć
zilustruję trudności i przeszkody, jakie możemy spotkać podróżując przez kilka odmiennych kulturowo i
administracyjnie krajów. Porozmawiamy jak efektywnie i niekomercyjnie podróżować i negocjować ceny
oraz wiele innych.
Przyjrzymy się również niecodziennemu dla Europejczyka życiu i obyczajom mieszkańców odwiedzanych
krajów min. przyjęcie urodzinowe oraz wigilia w Noakchoat, sylwester w Saint Louis, pełen dźwięków i
radości dom griotów w Sukucie oraz życie krokodyli w rezerwacie Kachikally.
W programie niespodzianka! O tym już wkrótce...
Do zobaczenia!
