Waldemar Grzelak lubi w zdjęciach realizm ale i malarskość. Dlatego też, jego fotografia nie jest jedynie obrazem odzwierciedlającym dosłownie to, co zobaczone, nie jest tego kopią. "Sztuka zaczyna się tam, gdzie - jak twierdzi artysta - kończy się kopiowanie." Autor prezentuje fotografię opartą na wspomnieniach i refleksji do przeżyć i spostrzeżeń. To fotografia, która wydobywa różnice pomiędzy tym, co się zobaczyło a tym co się poczuło. Tak powstaje piękno, którego fizycznie w ogóle nie było, piękno, które budzi dodatkowe emocje, np. smutek, ból, radość. To fotografia, która niewątpliwie zostawia ślad w pamięci oka i serca.
To spotkanie dedykowane jest głównie fotografii Waldemara Grzelaka. Akcenty muzyczne wykonane przez duet Paraluzja, wplecione w trakcie jej trwania, mają nawiązać do widzianych kształtów i wrażeń.