Rembrandt jest nie tylko jednym z największych i najbardziej podziwianych twórców w historii sztuki, już za życia uznawany za geniusza stworzył swój niepowtarzalny styl, naśladowany przez kolejne pokolenia twórców, począwszy od jego uczniów i współpracowników. Wystawa ukazuje Rembrandta jako mistrza prowadzącego duży prężnie działający warsztat, w którym wykształciło się wielu wybitnych malarzy. Jednym z nich był Samuel Hoostraten i to on jest drugim bohaterem naszego wykładu.
Obaj artyści w innowacyjny sposób eksperymentowali z barwą, światłem i perspektywą. Ich wspólnym celem było wierne oddanie widzialnego świata, co prowadziło do ich fascynacji iluzjami optycznymi. Obaj opracowali imponujące techniki iluzjonistyczne, które pozwalały im tworzyć niemal wirtualne, jak dziś byśmy powiedzieli, rzeczywistości.
Po ukończeniu nauki w pracowni Rembrandta, Van Hoogstraten w pierwszej połowie lat 50. Dzięki swoim iluzjonistycznym dziełom odnosił duże sukcesy na dworze cesarza Ferdynanda III w Wiedniu.
Po ukończeniu nauki w pracowni Rembrandta, Van Hoogstraten w pierwszej połowie lat 50. Dzięki swoim iluzjonistycznym dziełom odnosił duże sukcesy na dworze cesarza Ferdynanda III w Wiedniu.
Dzisiaj powraca do Wiednia wraz ze swoim mistrzem na rewelacyjnej wystawie przygotowanej przez Kunsthistorisches Museum razem z największymi światowymi kolekcjami, na której możemy prześledzić dialog między uczniem i mistrzem, by następnie zobaczyć jak Hoogstraten wyzwala się spod wpływu Rembrandta.
Opowiada KATARZYNA WESOŁOWSKA-EISL
