Na co dzień pracujesz w biznesie, korporacji, jesteś Managerką / Liderką. Mierzysz się z dużym stresem, z presją, z ogarnianiem domu, pracy i dzieci, z obawami o pieniądze, boisz się o swoja relacje z Partnerem bo praca jest na pierwszym miejscu, doskwiera Ci samotność, brak czasu, masz zaniżone poczucie własnej wartości, brak wiary w siebie, w swój potencjał, ciągle porównujesz się z innymi lepszymi od siebie, chcąc im nieustannie dorównać, jesteś perfekcjonistką, ciągle chcesz robić wszystko tak, żeby zasłużyć na choćby najmniejszą pochwałę, docenienie, ….?
Masz dokładnie tak jak ja kiedyś (4-5 lat temu)! Wszystkie te odczucia są mi doskonale znane. Strach, że mnie zwolnią jak nie będę perfekcyjna – najlepsza ze wszystkich, lęk związany z brakiem poczucia bezpieczeństwa finansowego, obawa o moją przyszłość…
W końcu powiedziałam DOSYĆ tego!
Chcę przestać być WOJOWNICZKĄ!
Chcę być po prostu MĄDRĄ KOBIETĄ, która mierzy wysoko, osiąga to samo, albo jeszcze więcej, i nie płaci za to tak wysokiej ceny!
ZAMIAST SIŁY DECYDUJE SIĘ MIEĆ MOC!
Bo moc w przeciwieństwie do siły nie wymaga walki!
Dlatego kilka lat temu zaczęłam poszukiwać sama dla siebie ratunku, bo stwierdziłam, że za bardzo kocham życie, żeby ciągle trwać w takim stresie i poświęcać się zamiast żyć pełną piersią!
Wydałam kilkadziesiąt tysięcy złotych i poświęciłam ponad 4 lata na szukanie ratunku dla siebie. Zaczęłam interesować się najpierw rozwojem osobistym, a potem duchowym. Oczywiście wszystko w wielkiej tajemnicy, bo jeszcze kilka lat temu zajmowanie wysokiego stanowiska w organizacji stało w sprzeczności z rozwojem osobistym, że o duchowym nie wspomnę. Raczej było przedmiotem drwin i ironii.
Nawet jeszcze dzisiaj podczas coachingów prowadzonych przeze mnie moi Klienci boją się o tym mówić, jednak jeśli ja mówię o swoim przypadku, jaki to miało wpływ na moje życie, na zmianę moich przekonań – wtedy powoli otwierają się i pozwalają sobie doświadczać… mówić o swoich trudnych emocjach, o samotności, o braku feedbacku, o swoich lękach, obawach, o tym, że ta Pani „PETARDA” – która z wielką łatwością osiąga stawiane przed nią cele, KPI i uważana jest pewną siebie, silną i odporną psychicznie osobę, to tak naprawdę zwykły człowiek ze swoimi słabościami, który musi nakładać „maski” wchodząc do firmy, tryskać optymizmem, motywować innych swoją charyzmą, budować zaangażowanie wśród innych ludzi, którzy oczekują od niej wsparcia nie tylko merytorycznego, ale także mentalnego, emocjonalnego.
Piastowanie wysokiego stanowiska często wiąże się z wyrzeczeniami, bólem i cierpieniem psychicznym. Ból jest częścią życia - doświadczaniem krzywdy, każdy z nas czasami cierpi – cierpienie pochodzi z bezsilności by ten ból powstrzymać. Ból jest nieunikniony, ale cierpienie nie! Cierpienie jest opcjonalne! Zawsze mamy wybór, jak zareagować, co powiedzieć, co pomyśleć i co zrobić. Doświadczanie cierpienia zależy tylko i wyłącznie od dokonywanych przez nas wyborów. Ból może powodować urazę i gniew lub może wydobyć siłę, miłość i duchowe spełnienie.
Ten warsztat jest dla Kobiet, które chcą korzystając ze swoich naturalnych talentów i z pomocą moich doświadczeń przejść przez zmianę i samodzielnie wykonać pracę zmiany swoich przekonań, zachowań, sposobu komunikacji i myślenia. A to wszystko tylko w jednym celu – by pokochać bardziej siebie, zrozumieć lepiej innych, umieć widzieć to samo zagadnienie z różnych perspektyw, a dzięki temu zwiększyć komfort swojego życia.
Opowiem o tym, jak ja to zrobiłam, z jakimi przeciwnościami losu się mierzyłam, ile razy i jak upadałam, jak się czułam po porażce i co mi wtedy dodawało mocy by jednak próbować dalej.
Podzielę się z uczestniczkami warsztatu swoimi doświadczeniami. Powiem z jakich metod korzystałam, żeby uczynić moje życie lżejsze, radośniejsze, co sprawiło, że wreszcie … w wieku 50 lat pokochałam siebie i zaakceptowałam taka jaką jestem… ze wszystkimi moimi słabościami i talentami. Może dzięki temu zainspiruje Cię do skorzystania z czegoś nowego, czegoś czego nigdy jeszcze nie próbowałaś, albo nawet nie słyszałaś.
Przez 6 lat uczestniczyłam w ponad 50 warsztatach i szkołach rozwoju osobistego i duchowego. W czasie naszego spotkanie dam Wam możliwości doświadczenia każdej z nich, żebyście mogły zobaczyć, poczuć co to z Wami robi i która z nich jest być może warta zgłębienia.
Wachlarz moich doświadczeń jest szeroki i zawiera w sobie zarówno:
W czasie warsztatu wykorzystamy coaching, mentoring, metaprogramy, NLP, nauki kognitywne - czyli interdyscyplinarną dziedzinę nauki zajmującą się badaniem procesów umysłowo – poznawczych takich jak: percepcja, świadomość, pamięć, rozumienie, wnioskowanie, zdolności językowe, rozwiązywanie problemów, inteligencja, procesy komunikacyjne, techniki Mindfullness, Theta Healing, karty Points of View, Ustawienia Systemowe Berta Hellingera, Podstawy Biologii Totalnej”, techniki tantryczne czyli praca z energia życiową, pracę z energia żeńską i męską.
Dodatkowo mogę obiecać, że oprócz trudnej pracy rozwojowej, przyglądaniu się nie ciemniejszym zakamarkom naszej duszy i umysłu, zapewnię Wam dawkę pozytywnej energii, radość i uśmiech od ucha do ucha ( a właściwie od komory do komory):-) w Waszych sercach !!!!
Do zobaczenia
JoAśka
