Chyba każda miłośniczka i każdy miłośnik polskiej sztuki przechodził fascynację rozjarzonymi słońcem, pełnymi powietrza pejzażami letnimi malowanymi przez Władysława Podkowińskiego.
Jego luministyczne eksperymenty otworzyły oczy wielu krajowych malarzy na światło pleneru, a feeryczność kolorystyki i niezwykła zdolność „malowania powietrza” zapewniły mu trwałe miejsce w historii naszego malarstwa. Jakimi technicznymi środkami udało się Podkowińskiemu ewokować chłód leśnego strumienia czy zapach łąki w letnim słońcu opowie Paweł Bień.
