"Chorwacja. Szukamy ostatniej osoby na niekomercyjny rejs" - to początek ogłoszenia, od którego wszystko się zaczęło. Spośród licznych zgłoszeń Piotrek i skiper Andrzej wybrali ostatecznie trzy osoby, które dołączyły do załogi. Serdecznie zapraszamy na opowieści o naszych żeglarskich przygodach wszystkich tych, którzy chcą się dowiedzieć gdzie pływaliśmy i co widzieliśmy, dlaczego nasz kapitan wspiął się na maszt, ile było kłótni na pokładzie, gdzie można spotkać panią Magdę i jej Jaguara oraz czy wyjazd na tygodniowy rejs z nieznajomymi to dobry pomysł. Przybywajcie!