Grzegorz i Stefan spełnili kolejne ze swoich marzeń.
Kupili bilety na samolot i wylądowali w Gruzji nie mając właściwie nic zaplanowanego. Wsiedli w marszrutkę i się zaczęło...
....noclegi, wspaniali ludzie, Kutaisi, Stepancminda, Tbilisi, Gori, Muzeum Stalina, nocny rejs łodzią motorową po rzece Kura... smak czaczy, wina, piwa,
gruzińska i turecka kuchnia... ogrom przygód i zwiedzania jak również setki przepięknych zdjęć.
Wrócili szczęśliwi i zachwyceni kilka dni temu.
O tym wszystkim Grzegorz Mazur i Stefan Bareja opowiedzą w WedrowkiPub już 3 października.